Jeszcze chwila i będziemy mogli
odetchnąć z ulgą – prezenty kupione i zapakowane, choinka ubrana, 12 potraw
właśnie przygotowuje się w kuchni. A potem to już tylko spokój, cisza i trzy
dni spotkań z najbliższymi i jedzenia, jedzenia, jedzenia. Wiele osób, które na
co dzień stosują dietę z obawą patrzy na święta, jako na czas, kiedy pokus jest
więcej niż zwykle. Boją się, że zaprzepaszczą efekty swoich wyrzeczeń, jednak z
drugiej strony czy nie warto odpuścić raz na jakiś czas i skusić się na sernik
domowej roboty czy porcję pysznej kutii? Spieszymy z odpowiedzią – warto.
Święta przecież są raz do roku :)
Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę, z tego, że mimo wszystko warto również utrzymać
efekt ćwiczeń i diety, szczególnie jeśli były ich utrzymanie stanowiło spore
wyzwanie dla naszej silnej woli.